Po 17 marca 2010 użytkownicy systemów Windows XP, Windows Vista oraz Windows 7 otrzymają za pośrednictwem kanału Windows Update aktualizację wprowadzającą funkcjonalność tzw. „ekranu wyboru” przeglądarek. Ekran pojawi się tym użytkownikom, którzy korzystać będą z Internet Explorera jako przeglądarki domyślnej w chwili aktualizacji. Użytkownicy, którzy z kolei kupią nowy komputer z system Windows i aktywnym ekranem wyboru ujrzą podczas pierwszej próby skorzystania z sieci WWW.
Na ww. ekranie będzie prezentowanych 12 przeglądarek. Z czego pięć najbardziej popularnych na rynku:
- Internet Explorer
- Mozilla Firefox
- Opera
- Apple Safari
- Google Chrome
będzie widocznych zaraz po otwarciu ekranu w kolejności losowej.
Reszta: AOL, Maxthon, K-Meleon, Flock, Avant Browser, Sleipnir and SlimBrowser dopiero po przewinięciu ekranu.
Lista przeglądarek będzie aktualizowana raz na 6 miesięcy w zależności od zmian popularności danych przeglądarek na rynku.
Takie zasady będą obowiązywać przez minimum pięć kolejnych lat.
Więcej informacji na ten temat: Przeciwdziałanie praktykom ograniczającym konkurencję: decyzja Komisji w sprawie nowego okna wyboru przeglądarki internetowej wprowadzanego przez Microsoft – wskazówki dla użytkowników
PS. Tak na marginesie zastanawiam się nad tym jaka metodologia została przyjęta w kwestii determinacji popularności przegladarek? Hmm… Skąd do licha na tej liście znalazły się przeglądarki takie jak Sleipnir, czy SlimBrowser?
metodologia? NetApplications dla rynku USA przecież, wszędzie na świecie jest tak samo jak w USA przecież. Nie wiedziałeś?
Zobacz, są cytowane wszędzie. 😛
A serio, cholera ich wie. Pięć pierwszyh – ok. Mainstream, powiedzmy.
Resztę wzięli kompletnie z dupy.
Nie rozumiem tego. Dlaczego Microsoft w swoim produkcie ma reklamować produkty konkurencyjne. To jakby w samochodzie marki Opel można by w salonie przy kupnie wybrać panel z Toyoty czy innego auta.
@b: Dlatego, że ma na rynku dominującą pozycję. Ponad 90% komputerów posiada zainstalowany system Windows.
Nadal tego nie rozumiem. Gdyby zawdzięczał to interwencjonistycznej roli państwa, które by wypromowało Microsoft i system Windows (jak np. PKP w Polsce) to jestem w stanie to zrozumieć. Natomiast tutaj firma karana jest za to, że zdobyła taką pozycję na rynku w sposób uczciwy, czyż nie?
@jarek.p: Ta firma niestety, ale nie zdobyła swojej pozycji w sposób w 100% uczciwy. Obejrzyj sobie choćby Prawdziwą historię Internetu – wojnę przeglądarek, żeby przekonać się, że Bill Gates i spółka do najuczciwszych nie należeli:
http://www.youtube.com/watch?v=cbjCZv_yHn8
http://www.youtube.com/watch?v=rvPeaSHqdjc
http://www.youtube.com/watch?v=Q1t8GhvlCWo
http://www.youtube.com/watch?v=MIPcJACIegs
http://www.youtube.com/watch?v=bjqwBHdwwEQ