Archiwa tagu: Windows

Legendarny Total (AKA Windows) Commander na Androida dostępny

Tej aplikacji nie trzeba w zasadzie przedstawiać. Mnie osobiście towarzyszy od ponad 10 lat w codziennej pracy z komputerem. Jest to jedna z pierwszych aplikacji, której licencję zakupiłem. Wtedy jeszcze o płatnościach on-line w zasadzie nie było mowy.  Skorzystałem z usług pośrednika skulski.plCzytaj dalej Legendarny Total (AKA Windows) Commander na Androida dostępny

Lekarstwo na niedający się usunąć plik

Człowiek uczy się przez całe życie…

Od jakiegoś czasu zmagałem się z niemożliwym do usunięcia plikiem. Plik miał rozmiar zerowy. Nie było możliwe przejęcie go na własność. Wszystko co otrzymywałem w odpowiedzi na akcje to: Nie można odnaleźć określonego pliku.

W końcu trafiłem na artykuł KB320081: Nie można usunąć pliku lub folderu na woluminie systemu plików NTFS. Rozważanych jest w nim szereg możliwych przyczyn takiego zachowania. Mnie konkretnie dotyczyła przyczyna 5:

Przyczyna 5: Nazwa pliku zawiera nazwę zastrzeżoną w obszarze nazw systemu Win32
Jeżeli nazwa pliku zawiera nazwę zastrzeżoną (na przykład „lpt1” ) w obszarze nazwy systemu Win32, nie zawsze można ten plik usunąć. W celu rozwiązania tego problemu należy zmienić nazwę pliku za pomocą programu działającego w systemie innym niż Win32. Można użyć narzędzia POSIX lub innego narzędzia korzystającego z odpowiedniej składni wewnętrznej do obsługi plików.

Ponadto można użyć niektórych wbudowanych poleceń do pominięcia typowego sprawdzania nazw zastrzeżonych systemu Win32, jeżeli specjalna składnia jest używana do określenia ścieżki pliku. Na przykład, jeżeli używane jest polecenie Del w systemie Windows XP, można usunąć plik o nazwie „lpt1” pod warunkiem, że pełna ścieżka pliku zostanie określona przy użyciu następującej specjalnej składni:
del \\?\c:\ścieżka_do_pliku\lpt1

Użycie właśnie powyższej specjalnej składni ścieżki do felernego pliku załatwiło sprawę. Uff… Taka „pierdoła”, a ile mi krwi napsuła… 🙂

Dwa malutkie genialne narzędzia firmy Irradiated Software

Jak pewnie wiecie od dłuższego już czasu korzystam z systemu Mac OS X do zwykłej codziennej pracy, okazyjnie wspomagając się wirtualnymi maszynami lub Boot Campem z systemem Windows. System Apple’a jest znakomicie wygodny, ale jednak ma swoje upierdliwości. Do jednych z nich zaliczam ubogie możliwości zarządzania otwartymi oknami:

  • Zielona kulka Zoom, która teoretycznie w większości przypadków maksymalizuje wybrane okienko, to jednak robi to „w większości przypadków
  • Zmiana rozmiaru okienka jest możliwa jedynie z użyciem prawego dolnego rogu okienka.
  • Nie ma użytecznej opcji znanej choćby z Windows o nazwie: „Okna sąsiadująco

Wszystkich tych upierdliwości pozbyłem się po zainstalowaniu dwóch znakomitych malutkich narzędzi firmy Irradiated Software:

Pierwsze narzędzie wprowadza niezwykle efektywne zarządzenie oknami za pomocą klawiatury. Drugie z kolei przenosi do Mac OS X niezwykle pożyteczną funkcjonalność systemu Windows 7 o nazwie AeroSnap.

Jedyna wada tych rozwiązań to to, że są płatne. Wprawdzie niewielkie pieniądze, ale jednak. Aby załagodzić ten ból, wyżej wspomniana firma oferuje darmową nieco okrojoną wersję programu SizeUp o nazwie TwoUp. Myślę, że dla wielu użytkowników Maka, ta darmowa edycja może zdecydowanie osłodzić codzienną mękę zarządzania okienkami w systemie 😉

Proste lekarstwo na zdarzenia 1010 oraz 1008?

Setki forów, list dyskusyjnych przekopanych i nic szczególnego nie znalazłem. Ciągle w logach Windows SBS 2008 dostawałem szereg komunikatów o błędach, których źródłem był Perflib.

Jednym z takich działań, jakie ostatnio przeprowadziłem była ręczna odbudowa biblioteki liczników wydajności za pomocą bardzo prostego polecenia:

lodctr /R

Od tego czasu cisza na „morzu zdarzeń”. Raport o błędach w ciągu ostatnich 24 godzin zazielenił się… po raz pierwszy od czasu instalacji serwera SBS 2008 w połowie stycznia 2009 r. 🙂

Dla zainteresowanych polecam artykuł: http://support.microsoft.com/kb/300956.