Uwaga! Program nie umożliwia już niestety naprawienia problemu braku wyświetlania okładek dla książek pobieranych z serwisu Kindle Personal Documents, jeśli na czytniku Kindle zainstalowane jest oprogramowanie (firmware) 5.8.5 lub nowsze!
Pretekstem do wydania 0.9.3 jest dorobienie (wreszcie!) funkcji:
- zapisywania numeru ASIN, języka książki, autora, tytułu książki, liczby stron do pliku CSV: extract_cover_thumbs_book_pages2.csv zapisywanego w folderze Kindle/documents (na czytniku)
- pobierania realnej liczby stron z serwisu lubimyczytac.pl (operacja stosunkowo czasochłonna).
Jak to działa?
- Uruchamiamy program.
- Wybieramy czytnik przyciskiem Choose Kindle.
- Musimy zaznaczyć opcję: Process only younger files than days provided. Dlaczego? Jak wspomniałem wyżej, operacja pobierania liczby stron z serwisu lubimyczytac.pl jest czasochłonna, dlatego wymagam, żeby ta opcja ograniczająca liczbę przetwarzanych książek do książek zapisanych na czytniku nie dawniej niż podana liczba dni (domyślnie 7 dni) była zaznaczona. Oczywiście, nic nie stoi na przeszkodzie, żeby tam wpisać, dajmy na to, 1000 dni 😉
- Następnie zaznaczamy opcję Download real pages from lubimyczytac.pl? (a time-consuming process!).
- Opcja trzecia Mark computed pages as real pages? nie jest wymagana i nawet nie jest zalecana do zaznaczenia przy pierwszym uruchomieniu. Ta opcja aktywuje się dopiero po zaznaczeniu drugiej opcji. Co ona robi? Ta opcja powoduje, zaznaczenie w ww. pliku CSV, że liczba stron wyliczona i zapisana przez program jest prawdziwą liczbą stron, jeśli pobranie prawdziwej liczby stron z serwisu lubimyczytac.pl nie powiedzie się. Po co to potrzebne? Po to, żeby za każdym uruchomieniem procesu program nie próbował pobierać za każdym razem stron z lubimyczytac.pl, skoro mu się to nie udaje.
- Reszta opcji działa tak, jak opisywałem to wcześniej.
- O czym warto pamiętać? O konieczności zaznaczenia opcji Overwrite existing book page numbers (APNX files)? dla książek, dla których macie już wygenerowaną liczbę stron (plik APNX). Bez tej opcji liczby stron nie zaktualizują się automatycznie w czytniku. Oczywiście obszar działania tej opcji również jest ograniczony opcją opisaną w punkcie 3.
- O czym jeszcze warto wspomnieć? Plik CSV można edytować dowolnym edytorem tekstu. Jest to tak naprawdę plik tekstowy. Raczej odradzam korzystanie z Excela. Nie obsługuje on prawidłowo plików CSV. Lepszą opcją jest LibreOffice.
- Moje testy wskazują, że program jest w stanie bezproblemowo pobrać liczbę stron dla 85% książek z czytnika. Badana próbka ok. 250 książek. Co z pozostałymi 15%? Możemy ręcznie dopisać w pliku CSV te brakujące liczby na podstawie własnych poszukiwań. Trzeba pamiętać, że po wpisaniu tych liczb, zmieniamy w danym wierszu słowo False na True lub w kolejnym uruchomieniu zaznaczamy w programie opcję opisaną w punkcie 5.
- Skąd pobrać opisywany program? Zawsze ze strony: Latest release.
Zainstalowałem wersję 0.9.
Wskazałem Kindle.
Włączyłem opcje:
☑ Process only younger files than days provided: 30
☑ Download real pages from lubimyczytac.pl?
☑ Fix book covers for PERSONAL badge?
☑ Overwrite existing book page numbers (APNX files)?
Moje książki nie miały numeru ASIN, więc w pliku CSV zamiast tych numerów był zapis „* NONE *”
Ostatni z ebooków nie został znaleziony w serwisie LC, więc w pliku pojawiła się liczba stron: 1.
Po odłączeniu czytnika wszystkie pięć ebooków wskazuje, że mają tylko jedną stronę.
Najważniejszym kryterium działania całego narzędzia jest obecność numeru ASIN. Wszystkie książki generowane oficjalnym narzędziem kindlegen mają numer ASIN. Wszystkie książki pobierane z chmury Amazonu też mają numer ASIN. Nawet te, które tego numeru nie miały podczas ich wysyłania do chmury Amazonu.
Niestety, ale nie przewidziałem, że pliki bez numeru ASIN są rozplenione. Program w tym przypadku nie działa prawidłowo. Postaram się temu zaradzić w przyszłej wersji programu. Myślę, że będę w stanie, akurat przy generacji numerów stron, poradzić sobie bez numeru ASIN.
Cztery pierwsze (z tych pięciu) były ebookami pobranymi bezpośrednio ze stron księgarni, a piąty był testowym dokumentem jednostronicowym (sam go zrobiłem, był generowany właśnie przez kindlegen i ręcznie został wrzucony do folderu documents).
Hmm… Masz oczywiście rację. kindlegen nie nadaje numeru ASIN. Święcie byłem przekonany, że dodaje ten numer. Tym bardziej wymaga to naprawy.
Nowa wersja 0.9.1 uwzględniająca problemy z numerem ASIN opublikowana. Pod tym samym odnośnikiem.
Pracuję w systemie Windows. Podczas kolejnych testów (wersji PY) wyskoczył błąd:
Traceback (most recent call last):
File „C:\Python27\lib\runpy.py”, line 162, in _run_module_as_main
„__main__”, fname, loader, pkg_name)
File „C:\Python27\lib\runpy.py”, line 72, in _run_code
exec code in run_globals
File „ExtractCoverThumbs_0.9-py.zip\__main__.py”, line 89, in
AttributeError: 'Namespace’ object has no attribute 'eject’
Warunek musi być dwupoziomowy:
if sys.platform == 'darwin’:
if args.eject:
os.system(’diskutil eject ’ + kindlepath)
Sprawdziłem — wtedy działa dobrze.
Poprawione: https://github.com/quiris11/ExtractCoverThumbs/commit/712bec8508b8c8e842b0361007fcb987bafb168a
Oczywiście WordPress zniszczył cudzysłowy, ale na pewno zrozumiesz.
Potwierdzam, że wersja 0.9.1 działa dobrze, choć nie idealnie.
Dtaram się mieć porządek także w folderze „documents” (czyli na przykład trzymam sobie ebooki w folderach z nazwami miesięcy + podfolder „Nowe”). ExtractCoverThumbs i tak działa tylko dla plików wrzuconych bezpośrednio do „documents”. Dopiero dzisiaj na to zwróciłem uwagę, bo zastanowiło mnie dlaczego wczoraj pokazywał tylko pięć ebooków (przy ustalonych 30 ostatnich dniach), skoro w ostatnim miesiącu wgrywałem o wiele więcej.
Czy to jest do zrobienia?
Chodzi po prostu o sprawdzanie także podfolderów folderu „documents” w poszukiwaniu plików ebooków. Nawet jeśli wrzucam pliki przez calibre są one dodawane do podfolderów z nazwiskami autorów w formacie „Nazwisko, Imię”.
Podfoldery nie działają. Takie było założenie projektowe na początku budowy tej aplikacji, która z prostego naprawiacza okładek dla książek pobranych z chmury Amazonu (takie książki zawsze lądują w folderze documents) stała się bardziej rozbudowanym „toolsem”. Zastanowię się co z tym fantem zrobić…
Rozumiem, że takie było założenie, ale na początku program „naprawiał” okładki, a teraz robi rzecz cenniejszą – uaktualnia realną liczbę stron, co jest dla mnie osobiście sprawą równie ważną.
Nie będę przecież przekonywał, aby jakaś funkcja była robiona tylko dla jednej osoby.
Mogę przecież zrezygnować z moich przyzwyczajeń.
Zmienię sobie także ustawienie w calibre przy przesyłaniu książek na urządzenia.
Aktualnie (i domyślnie) jest to:
{author_sort}/{title} – {authors}
Zostawię więc tylko:
{title} – {authors}
i ExtractCoverThumbs będzie świetnie działał.
Zrobiłem porządek na czytniku i okazało się, że program nie działa dobrze, bo jeśli plik csv istnieje to nowe ebooki (a z podfolderów przekopiowałem do folderu „documents” ponad 20) nie wyszukują w serwisie LC, więc wskazywana jest wartość wyliczona, a nie prawdziwa.
Program działa w ten sposób, że najpierw sprawdzane jest, czy dana książka (wg ASIN, lub nazwy pliku) jest zapisana w CSV, jeśli jej nie ma jest dopisywana do listy.
Potem sprawdzane jest, czy ma ustawioną wartość False w kolumnie is_real, jeśli jest False dokonywana jest próba pobrania z serwisu lubimyczytac.pl prawdziwa liczba stron. Jeśli uda się znaleźć tę liczbę stron to zapisywana jest nowa liczba stron oraz w kolumnie is_real ustawiane jest True.
Potem jeśli plik APNX nie istnieje, generowany jest ten plik z liczbą stron niezależnie od tego, czy w pliku CSV w kolumnie is_real jest False, czy True. Jeśli plik APNX już istnieje, trzeba włączyć opcję nadpisywania, żeby nowa liczba stron była uwzględniona.
Czy tak to u ciebie przebiega?
Nie ma tego początkowego sprawdzania czy książka jest w pliku CSV.
Później już jest OK.
Mogę to zresztą łatwo wywołać przez usunięcie pliku CSV, bo wtedy działa dobrze.
Wyrzucę wszystkie pliki i zbadam to dokładniej, choć może nie w tej chwili.
Znalazłem zresztą jeszcze jeden problem, o którym też wspomnę później.
Podaję procedurę krok po kroku.
• Usunąłem wszystko z folderu „documents” oprócz słowników.
• Wrzuciłem jeden ebook.
• Uruchomiłem program.
• Wszystko zadziałało idealnie.
• Log:
Notice! Processing files not older than 7 days.
START of extracting cover thumbnails…
* Updating book pages CSV file…
* Emma Donoghue – Pokoj.mobi: ERROR! No ASIN found in „Emma Donoghue – Pokoj.mobi”
START of downloading real book page numbers…
* Searching for: Emma Donoghue – Pokój
Book pages: 408
FINISH of downloading real book page numbers…
START of generating book page numbers (APNX files)…
* Generating APNX file for „Emma Donoghue – Pokoj.mobi”
* Using 408 pages defined in extract_cover_thumbs-book-pages.csv
FINISH of generating book page numbers (APNX files)…
FINISH of extracting cover thumbnails…
* Plik CSV:
„asin”;”lang”;”author”;”title”;”pages”;”is_real”;”file_path”
„* NONE *”;”pl”;”Emma Donoghue”;”Pokój”;”408″;”True”;”Emma Donoghue – Pokoj.mobi”
• Teraz wrzuciłem drugi plik (może być nawet ten sam, co pierwszy, ale ze zmienioną nazwą pliku). Ja wrzuciłem plik pobrany prosto z księgarni.
• Uruchomiłem program.
Log:
Notice! Processing files not older than 7 days.
START of extracting cover thumbnails…
* EfektRosie_9788380081826.mobi: ERROR! No ASIN found in „EfektRosie_9788380081826.mobi”
* Emma Donoghue – Pokoj.mobi: ERROR! No ASIN found in „Emma Donoghue – Pokoj.mobi”
START of downloading real book page numbers…
FINISH of downloading real book page numbers…
START of generating book page numbers (APNX files)…
* Generating APNX file for „EfektRosie_9788380081826.mobi”
! Book not found in extract_cover_thumbs_book_pages2.csv. Fast algorithm used…
* Generating APNX file for „Emma Donoghue – Pokoj.mobi”
* Using 408 pages defined in extract_cover_thumbs-book-pages.csv
FINISH of generating book page numbers (APNX files)…
FINISH of extracting cover thumbnails…
• Plik CSV nie zmienił się.
Rzeczywiście był błąd. Naprawiłem go w źródle: https://github.com/quiris11/ExtractCoverThumbs/commit/663587c4e27b9d223f402fbb73db007f99638054
Jeśli masz możliwość przetestuj pobierając bezpośrednio źródło.
Usunąłem znowu wszystko i zostawiłem tylko jeden plik mobi.
Wyskakuje błąd.
Notice! Processing files not older than 30 days.
Traceback (most recent call last):
File „C:\Python27\lib\runpy.py”, line 162, in _run_module_as_main
„__main__”, fname, loader, pkg_name)
File „C:\Python27\lib\runpy.py”, line 72, in _run_code
exec code in run_globals
File „ExtractCoverThumbs_0.9.2-py.zip\__main__.py”, line 88, in
File „ExtractCoverThumbs_0.9.2-py.zip\lib\extract_cover_thumbs.py”, line 277, in extract_cover_thumbs
ValueError: need more than 0 values to unpack
Zapewne chodzi o to, że plik csv również w tym momencie nie istnieje.
Ech… Naprawione: https://github.com/quiris11/ExtractCoverThumbs/commit/4e17ba3b9b25aab52561995a77548514817b7c23
Znowu trzeba będzie kompilować…
Będę ją jeszcze testował, ale działa.
Dziękuję.
Opublikowałem już wersję 0.9.2. Pewnie może jeszcze coś wypłynąć, ale nie chciałem z tym czekać.
Niestety u mnie wersja 0.9.3 losowo się wysypuje…
Jaki komunikat widać?
Świetne narzędzie! Jako że również przerabiam wszystkie moje ebooki przy pomocy Pańskiego narzędzia epubQTools, to przy okazji, w szczególności dla serii, zmieniam tytuły na przykład na „37 Niewidoczni Akademicy”. Niestety, w takim przypadku, wyszukiwanie liczby stron w LC nie działa. Może w której kolejnej wersji mógłby Pan wprowadzić takie usprawnienie, może na przykład w formie warunku „jeśli tytuł ma na początku wyrażenie (liczba ) lub (liczba – ) to je usuń”. Serdecznie pozdrawiam!
Niestety, ale nie jest to możliwe. Istnieje mnóstwo książek, których tytuł rozpoczyna się liczbą. Taka zmiana spowodowałaby, że nie dałoby się tych tytułów odnaleźć.
W systemie Manjaro taki oto wynik: [Sorki, wstawiłem to także pod innym postem, mój błąd]
[gregor@manjaro Pobrane]$ python ExtractCoverThumbs_0.9.3-py.zip
Traceback (most recent call last):
File „/usr/lib/python3.5/runpy.py”, line 170, in _run_module_as_main
„__main__”, mod_spec)
File „/usr/lib/python3.5/runpy.py”, line 85, in _run_code
exec(code, run_globals)
File „ExtractCoverThumbs_0.9.3-py.zip/__main__.py”, line 19, in
NameError: name 'unicode’ is not defined
Najpewniej uruchamiasz skrypt za pomocą Pythona 3.x.
Musisz uruchomić za pomocą Pythona 2.7.x,
czyli np. python2 ExtractCoverThumbs_0.9.3-py.zip
Cześć Quiris, thank you for useful tool. Could you please add the „real pages” support for russian source livelib.ru? For example – „S@motność w Sieci” Janusz Leon Wiśniewski – http://www.livelib.ru/book/1000627368 „стр.”, „Страниц”, mean pages at Russian. Do widzenia!
By the way, there’s no ASIN in russian books. We have ISBN code.
Unfortunately, I’m personally not interested in adding more services support for getting real pages. I’m sorry 🙁
The source code is publicly available for everyone, so everyone can extend it in that way.
Eventually I only consider adding support for goodreads.com (in a rather distant future).
Kiedy nowy release? widziałem poprawki a tool albo mi sie wywala albo wisi jak ustawie liczbe dni do przeskanowania, pozdrawiam
Zawsze możesz pobrać najnowszą wersję z tej lokalizacji https://github.com/quiris11/ExtractCoverThumbs/archive/master.zip i uruchamiać po rozpakowaniu wg tego przepisu https://blog.blaut.biz/2016/02/extractcoverthumbs-0-8-1-wieksze-okladki-i-wreszcie-normalnie-dzialajace-gui.html#comment-2228
Dzien dobry. Jeszcze kilka dni temu bez problemu korzystalem z tego nqrzedzia. Problem zaczal sie gdy chcialem poprawic kilkanascie ksiazek. Po wgraniu ich z chmury podczas dzialania aplikacji robil sie bluescreen. Gorzej ze od tego czasu nic juz nie moge zrobic. Zresetowalem nawet Kindla a i tak nie dziala. Probowalem poprzednich wersji. Tez nic. Jedyne co osiagnalem to ze dziala przez moment potem sie zwiesza. Co to moze byc za problem? Czy mozliwe ze to dlatego ze podczas konwersji w Calibre usunalem PDOC z ustawien wyjscioiwego mobi? Chyba nie bo w tej chwili zadnej okladki praktycznie nie chce mi wyciagnac.
(Przepraszam za brak polskich czcionek ale pisze z francuskiego komputera)
Chyba sam znalazłem rozwiązanie. (jednak nie do końca). Problemem były polskie czcionki w tytułach. To o tyle dziwne, że do tej pory chyba nie miałem z tym problemu. W każdym razie, po usunięciu polskich czcionek okładki zostały wygenerowane. Natomiast pliki straciły kontakt z chmurą Amazona i zrobił się totalny bałagan. Więc czekał mnie kolejny reset i chyba strata notatek z wielu książek. Wracam więc z pytaniem: czy to problem z moim urządzeniem, czy stało się coś innego?
Nie mam pojęcia co się stało, nikt do tej pory takiego problemu nie raportował. Skoro działało wcześniej i nagle przestało działać, to podejrzewam, że coś jest nie tak z systemem. Proponowałbym sprawdzić, czy problem występuje, jeśli będziesz uruchamiał program bezpośrednio ze źródła:
1) Zainstalować Pythona 2.7.12: https://www.python.org/downloads/
2) Potem doinstalować moduł Pillow (w linii komend):
C:\python27\python.exe -m pip install pillow
3) I uruchamiać program bezpośrednio z pobranego i rozpakowanego źródła: https://github.com/quiris11/ExtractCoverThumbs/releases/download/v1.0.0/ExtractCoverThumbs_1.0.0-py.zip
4) Dwuklik na pliku: gui.pyw.
Witam
Dziękuję za świetny program. Czy masz jakiś pomysł czemu w windows 10 program nie działa? Po uruchomieniu program wyświetla tylko „start of extracting…” i nic więcej się nie dzieje. Dodałem wyjątek w zaporze i windows defenderze jednak nic to nie pomogło.
Takie zachowanie programu wskazuje na blokowanie jego działania przez program antywirusowy. Sugeruję, albo wyłączenie programu antywirusowego, albo uruchamianie programu bezpośrednio ze źródła za pomocą zainstalowanego Pythona 2.7:
1) Zainstalować Pythona 2.7: https://www.python.org/downloads/
2) Potem doinstalować moduł Pillow (w linii komend):
C:\python27\python.exe -m pip install pillow
3) I uruchamiać program bezpośrednio z pobranego i rozpakowanego źródła: https://github.com/quiris11/ExtractCoverThumbs/releases/download/v1.0.0/ExtractCoverThumbs_1.0.0-py.zip
4) Dwuklik na pliku: gui.pyw.
Witam
Dziękuję za odpowiedź. Niestety, powyższa odpowiedź nie pomogła. Również wyłączenie Windows Defendera i Firewalla nic nie daje. Nie mam żadnego innego antywirusa. Czysty Windows 10.
U mnie (PW3, firmware 5.8.5 – to może mieć znaczenie, bo wcześniej działało) nie dziala generowanie okładek. Sprawdziłem wersję Windows i Python (linux). Przedtem działo dobrze, obecnie nie działa ani nowa wersja ani poprzednio używana.
Prawidłowo działa generowanie liczby stron.
Po aktualizacji firmware w PW3, przestało działać generowanie okładek w dokumentach. Przynajmniej w hybrydowych Mobi wysyłanych emailem. Generowanie stron działa prawidłowo.
Widzę, że nie napisałem, że mowa o wersji 5.8.5
Dziwne. U mnie działa. Nic się nie zmieniło. Pobieram książkę z chmury. Podpinam kabelkiem. Uruchamiam program i po zakończeniu i odmontowaniu czytnika pojawiają się.
Możesz napisać co dokładnie robisz, po kolei, w punktach?
Jeszcze popróbuję w takim razie, choć sprawdzałem zarówno na wersji windowsowej, jak i pythonowej na linuksie.
Czy generowałem okładki wersją GUI, czy command-line?
Może to problem z osadzoną okładką? Jeszcze sprawdzę, choć w książce działa prawidłowo GO TO – COVER
Sprawdź okładkę „Kindle Previewerem” opcją „Book Information”.
Sprawdź, też tę samą książkę wysłaną do chmury za pomocą Send to Kindle: https://www.amazon.com/gp/sendtokindle/pc
Test na wersji windows (GUI), ECT w wersji 1.0:
1. podłączam kindla
2. włączam program
3. wybieram kindla
4. zaznaczam ograniczenie dni do 2
5. wybieram start
Strony dodało, okładek nie ma.
Tym razem standardowy Kindle 7, Firmware 5.8.5
Sprawdzę jak tylko oba zainstaluję. Tymczasem sprawdziłem na androidowej aplikacji i okładki są prawidłowe.
Tu ktoś pisze coś na temat okładek w 5.8.5- http://www.mobileread.com/forums/showpost.php?p=3415457&postcount=37
Tam jest mowa o plikach w formacie KFX wyprodukowanych przez wtyczkę EPUB to KFX do calibre. Pliki AZW3 powinny pokazywać okładkę i u mnie pokazują.
Sprawdziłem na previewerze – Cover Specified, do tego w widoku okładki rzeczywiście ją pokazuje.
Wysyłanie przez Send to Kindle nioc nie zmieniło – okładka w pliku jest, tylko jej nie wyświetla. Sprawdziłem nawet w katalogu system/thumbnails wygenerowało pliki z okładkami (thumbnail_*********_PDOC_portrait.jpg) i odpowiadają one książkom, tylko nie wyświetla mi ich prawidłowo…
Numery ASIN pokrywają się w plikach okładek i katalogach z książkami/dokumentami.
W sumie to nie mam nawet za bardzo pomysłu co jeszcze mógłbym sprawdzić – dzieje się to na 2 różnych czytnikach, zaktualizowanych w tym samym dniu do wersji 5.8.5 i od tego czasu zaczęły się problemy.
Mógłbym spróbować resetu ustawień, ale obawiam się, że wtedy diabli wezmą wszystkie okładki, a nie uda mi się ich na nowo ustawić.
Udało mi się wygenerować pliki okładek, ale Kindle ich nie wyświetla – ani w trybie Grid View, anie w trybie Home Screen…
A te okładki nie mają jakichś dziwnych rozmiarów niestandardowych? Mógłyś zrobić próbkę tej książki z problemem i przesłać ją do mnie na adres listy małpa blaut kropa biz
Nie ma problemu. W razie jak nic nie pomoże, to zrobię reset do ustawień fabrycznych i od nowa skonfiguruję czytnik – może jakiś bałagan po aktualizacji się zrobił?
No niestety, ale muszę potwierdzić, że u mnie też przestały się pojawiać okładki… Dziwna historia, prawdopodobnie musieli uruchomić zdalnie blokadę, bo tuż po instalacji firmware’u okładki bez problemu się pokazywały i pokazują się nadal, ale teraz generowanie dla tych samych książek wykasowanych i pobranych ponownie już nie działa…
Pięknie… Po prostu pięknie… Monopol rozwija się na całego…
Ja również potwierdzam. Po aktualizacji mój voyage przestał wyświetlać okładki dla nowo przesłanych książek. 🙁
Czy to znaczy, że ECT nie będzie teraz działać? Nie ma opcji, żeby obejść blokadę?
W firmwarze 5.8.5 okładki nie pojawiają się. Nie jest znane żadne obejście problemu na dziś.
Mam jeszcze 5.8.2 – to znaczy, że do czasu aż mi się zaktualizuje będzie działać? A czy jest opcja, żeby powstrzymać automatyczną aktualizację?
Można np. przez zapchanie całej pamięci lub działanie offline. Ale są też inne sposoby, choć nie wiem czy nie wymagają JB.
Dziękuję. To niestety nie wchodzie w grę w moim przypadku. No co będę to musiał przeboleć a potem będę miał nadzieję, że quiris znajdzie obejście
Znalazłem już obejście, ale sprawa jest bardzo delikatna, więc niczego nie upubliczniam. Wiedzą o co chodzi i tak zbrickowałem czytnik kilkanaście razy i to tak wrednie, że dopiero podłączenie do portu szeregowego pomagało. Amazon ustawił tu pułapkę.
Skoro nie upubliczniasz, to po co o tym piszesz?
Może ktoś znajdzie metodę, by zrobić bez brików (sam jeszcze bawię się w zgadywanie).
Rozumiem, że ta twoja metoda działa tylko na zdżejlbrejkowanych Kindle’ach?
Nie tyle z JB, co zmodyfikowanym. Patch jest bardzo delikatny i jedyny stabilny jaki osiągnąłem jest dla pewnej partii PW3 (mającej takie same pierwsze 8 lub 10 znaków SN). Modyfikowany musi być plik kaf.jar, przynajmniej przy moim podejściu, ale każde nieumiejętne dotkniecie tego pliku (np.wystarczy tylko rozpakowanie i ponowne spakowanie) brickuje czytnik do tego stopnia, że nawet debrick (software’owy) nie działa.
Przy okazji: czy mógłbyś odpisać na mail?
E-mail? Od Ciebie nie mam żadnego e-maila.
Masz. Dostałem potwierdzenie, że dotarł.
Trzy rzeczy:
1) nie podpisałeś się, ani z treści listu nie wynikało, że ty to ty,
2) nie zwykłem odpisywać natychmiast (zdarza się, ale nie jest to regułą),
3) w sumie obowiązku odpisywania też nie mam.
Witam. Mam pytanie do wersji 1.0.0 mam system Win10. Niestety nie pozwala mi rozpakować pliku win bo twierdzi, że to malware.
Sugeruję wyłączenie antywirusa, albo uruchamianie programu bezpośrednio ze źródła wg poniższego przepisu:
1) Zainstalować Pythona 2.7.12: https://www.python.org/downloads/
2) Potem doinstalować moduł Pillow (w linii komend):
C:\python27\python.exe -m pip install pillow
3) I uruchamiać program bezpośrednio z pobranego i rozpakowanego źródła: https://github.com/quiris11/ExtractCoverThumbs/releases/download/v1.0.0/ExtractCoverThumbs_1.0.0-py.zip
4) Dwuklik na pliku: gui.pyw.
Ale czy to jest bezpieczne. W końcu wykrywa trojana w tym oprogramowaniu:
https://www.microsoft.com/security/portal/threat/encyclopedia/entry.aspx?name=Trojan%3aWin32%2fSwrort!rfn&threatid=2147692071&enterprise=
Milion razy było mówione, że ten mój program nie ma żadnego malware’u, ale jeśli nie chcesz mimo to uruchamiać exec’a, to proponuję to drugie rozwiązanie. Tam z pewnością nie będzie informacji o malwarze.
Quiris,
Czy jest szansa że obejdziesz problem i ponownie będzie działać opcja poprawy widoczności okładek?
Nie wiem czy Quiris to obejdzie, ale wydaje mi się, że obejście jest możliwe, choć możliwe, że to trudne. Sądzę tak ponieważ część okładek nadal się wyświetla, a jedynie nie te nowo generowane. Skoro wyświetlanie jest możliwe, to tylko trzeba wykombinować co zrobić, aby nowe okładki zostały potraktowane jak stare (zapisane w tym samym miejscu i formie?). Pytanie czy Quiris będzie mieć czas i ochotę na takie kombinowanie…
A czy nie jest tak np że Amazon dodaje teraz metadane, bo wciąż stare zakładki się pokazują i te metadane powodują, że np kindle usiłuje pobrać okładki a że się to nie powiedzie to wyświetla domyślnie generowane thumbnaile?
coś w stylu:
AFAIK, Calibre adds a fake ASIN and changes other metadata items so that books no longer appear in the Personal Documents folder. However, this change also causes the book to be displayed without a cover in the Kindle for PC/OSX apps.
http://ebooks.stackexchange.com/questions/6287/epub-mobi-azw3-conversion-calibre-kindle-app-doesnt-show-cover-no-matter
Gdzie Kindle trzyma meta dane o książkach? może to jest klucz do rozwiązania?
Coś jest dodawane, usuwane i dlatego przestało działać?
Pozdrawiam,
Zbyszek
Kindle trzyma informacje o książkach, które mogłyby tu być interesujące w obszarze niewidocznym dla użytkownika i w tym wypadku można byłoby przy tym pogrzebać, ale dopiero po jailbreaku, a w to nie chce mi się już bawić.
Czyli raczej nie ma szans na przywrócenie funkcji naprawiania okładek?
Na tę chwilę jest to mało prawdopodobne.
Chyba jedynym rozwiązaniem na chwilę obecną jest downgrade do 5.8.2 i dodanie folderu o nazwie „update.bin.tmp.partial” by powstrzymać niechcianą aktualizację.
Rozwiązanie okazało się banalne! Wystarczy w pliku książki zmienić PDOC na EBOK. Ja rozwiązałem to komendą „sed” w linuksowej konsoli w odniesieniu do danych plików. Po tym okładki działają prawidłowo nawet na oprogramowaniu 5.8.5.0.2 🙂
No tak tyle, że w tym momencie synchronizację postępu czytania szlag trafił. Więc albo miniaturki albo synchronizacja. Ja wybieram synchronizację, ale może rzeczywiście ktoś wybierze miniaturki dlatego pomyślę i spróbuję dodać opcję „paczowania” plików AZW3 dla zdeterminowanych użytkowników.
Na szczęście to nieprawda. Sprawdzałem, synchronizuje się prawidłowo. 🙂
Jesteś pewien? Możesz mi opisać całą procedurę?
Acha, synchronizuje się nawet z notatkami, za znaczeniami i zakladkami. Nawet po usunięciu i ponownym ściągnięciu nie spatchowanego pliku wszystko jest.
To interesujące. Ostatnio jak robiłem eksperymenty to synchronizacja przestawała działać. Opisz mi proszę krok po kroku co robiłeś.
Poszło mailem, bo tego dość sporo naklepałem 🙂
Dzięki. Dostałem. W takim razie jest materiał do pracy 🙂
W każdym razie przetestuj. 🙂
No ba… Twoje znalezisko zmienia całkowicie obraz sytuacji. Oczywiście, że będę testował…
Dodałem eksperymentalną opcję –patch-azw3 https://github.com/quiris11/ExtractCoverThumbs/commit/4e0a0ff2181885f053cb3c574bcd2d10d604b426
Niestety, ale moje testy prowadzone na Kindle Oasis (5.8.5.0.2), Kindle for iOS, Kindle for Android potwierdziły, że po zmianie PDOC na EBOK synchronizacja przestaje działać. Dlatego dziwi mnie, że u ciebie to działa.
Czy działa ci to w obie strony? To znaczy, czy jeśli zaznaczysz coś na telefonie, to pojawia się na czytniku?
Sprawdzę na PW3 i zwykłym Kindlu, jak będę miał dostęp do WiFi. Książki spatchowane są tylko na czytniku, ale w chmurze – nie.
Mam książkę w chmurze w Personal Documents Service w Amazonie. Pobieram ją na czytnik, na telefon (iOS), na tablet (Android). Patchuję plik na czytniku. Na telefonie i na tablecie nie patchuję. Synchronizacja pomiędzy czytnikiem i iOS, czytnikiem i Androidem (w obie strony) przestaje działać. Oczywiście działa pomiędzy iOS i Androidem. Tak to u mnie wygląda.
Zasługa właściwie nie moja, tylko Athame. To jemu należy się ewentualne uznanie.
Jest szansa, żeby to przetłumaczyć na język polski? 🙂 Tzn mam na myśli instrukcję dla ignoranta.
Za dużo pracy w stosunku do efektów. Program nie jest specjalnie skomplikowany w obsłudze i sięgają po niego osoby, że tak się wyrażę „bardziej świadome”, które podstawowe zwroty w języku anielskim raczej znają. Podsumowując – nie mam motywacji, żeby to zrobić, ale źródło jest dostępne i stosowne patche będą powitane z radością 🙂
Quiris czy możesz udostępnić (albo podać gdzie jest bo nie mogę znaleźć) wersje już skompilowaną na windows. To mogę przetestować od czy dział.
Zawsze możesz pobrać najnowszą wersję z tej lokalizacji https://github.com/quiris11/ExtractCoverThumbs/archive/master.zip i uruchamiać po rozpakowaniu wg tego przepisu https://blog.blaut.biz/2016/02/extractcoverthumbs-0-8-1-wieksze-okladki-i-wreszcie-normalnie-dzialajace-gui.html#comment-2228
U mnie coś jest nie tak. „Process started… Please wait…” i tyle…
Zapomniałem dodać, że opcja –patch-azw3 działa tylko w linii komend, więc na razie trzeba po rozpakowaniu źródła uruchamiać w cmd poprzez:
python _main_.py
Coś robię nie tak. Proces nie przywraca okładki.
C:\Python27>python Extract\__main__.py –overwrite-pdoc-thumbs –overwrite-amzn-thumbs -d 7 -l d:\
Notice! Processing files not older than 7 days.
START of extracting cover thumbnails…
* Piąta fala. Ostatnia gwiazda_392B83C7D4C24370A46FF784CDD384F2.azw3: PROCESSING COVER: DONE!
* Tysiąc szklanek herbaty. Spotkania na Jedwabnym Szlaku_9CEA582D15AB46808C99CEEDB7282EAE.azw3: PROCESSING COVER: ERROR! No cover found in „Tysiąc szklanek herbaty. Spotkania na Jedwabnym Szlaku_9CEA582D15AB46808C99CEEDB7282EAE.azw3”
START of downloading real book page numbers…
Traceback (most recent call last):
File „Extract\__main__.py”, line 96, in
args.mark_real_pages, args.patch_azw3)
File „C:\Python27\Extract\lib\extract_cover_thumbs.py”, line 400, in extract_cover_thumbs
tempdir, 'extract_cover_thumbs_book_pages2.csv’), mark_real_pages)
File „C:\Python27\Extract\lib\get_real_pages.py”, line 17, in get_real_pages
from lxml.html import fromstring
ImportError: No module named lxml.html
C:\Python27>
Zapomniałeś o opcji:
--patch-azw3
PS. Pamiętaj o problemie:
Po skasowaniu spatchowanej książki pobranej z chmury z czytnika, nie da się jej pobrać ponownie z poziomu czytnika, a tylko ze strony amazonu (amazon.com/myk) można sobie ją wysłać na czytnik.
Jeszcze jeden problem widzę:
Trzeba doinstalować lxml:
C:\python27\python.exe -m pip install lxml
Więc tak
lxml nie instaluje się poprawnie :
Command „C:\python27\python.exe -u -c „import setuptools, tokenize;__file__=’c:\\users\\xxxxx\\appdata\\local\\temp\\pip-build-lmnqxp\\lxml\\setup.py’;f=getattr(tokenize, 'open’, open)(__file__);code=f.read().replace(’\r\n’, '\n’);f.close();exec(compile(code, __file__, 'exec’))” install –record c:\users\xxxxx\appdata\local\temp\pip-64zjyn-record\install-record.txt –single-version-externally-managed –compile” failed with error code 1 in c:\users\xxxxx\appdata\local\temp\pip-build-lmnqxp\lxml\
Okładka dla jednej książek się POJAWIŁA 🙂 dla drugiej może być problem zupełnie inny (dziwny format książki jest w poziomie).
Natomiast obie książki przestały się synchronizować, stare synchronizują się poprawnie.
Dodam jeszcze że mam paperwhite 3
output polecania:
C:\Python27>python Extract\__main__.py –overwrite-pdoc-thumbs –overwrite-amzn-thumbs –patch-azw3 -d 7 -l d:\
Notice! Processing files not older than 7 days.
START of extracting cover thumbnails…
* Piąta fala. Ostatnia gwiazda_392B83C7D4C24370A46FF784CDD384F2.azw3: PROCESSING COVER: DONE!
* Tysiąc szklanek herbaty. Spotkania na Jedwabnym Szlaku_9CEA582D15AB46808C99CEEDB7282EAE.azw3: PROCESSING COVER: ERROR! No cover found in „Tysiąc szklanek herbaty. Spotkania na Jedwabnym Szlaku_9CEA582D15AB46808C99CEEDB7282EAE.azw3”
START of downloading real book page numbers…
Traceback (most recent call last):
File „Extract\__main__.py”, line 96, in
args.mark_real_pages, args.patch_azw3)
File „C:\Python27\Extract\lib\extract_cover_thumbs.py”, line 400, in extract_cover_thumbs
tempdir, 'extract_cover_thumbs_book_pages2.csv’), mark_real_pages)
File „C:\Python27\Extract\lib\get_real_pages.py”, line 17, in get_real_pages
from lxml.html import fromstring
ImportError: No module named lxml.html
C:\Python27>
I synchronizować się nie będzie. Albo okładki, albo synchronizacja.
Jeśli chodzi o lxml, to możesz spróbować pobrać ze strony: http://www.lfd.uci.edu/~gohlke/pythonlibs/#lxml
jeden z dwóch pakietów (w zależoności od rodzaju procesora):
lxml‑3.6.4‑cp27‑cp27m‑win32.whl
lxml‑3.6.4‑cp27‑cp27m‑win_amd64.whl
i zainstalować w ten sposób:
python -m pip install lxml‑3.6.4‑cp27‑cp27m‑win32.whl
lub
python -m pip install lxml‑3.6.4‑cp27‑cp27m‑win_amd64.whl
W tej drugiej książce okładka nie jest poprawnie zdefiniowana. To już wina osoby, która tworzyła tę książkę.
Zainstalowałem tak jak napisałeś i poszło 😉
Niestety taj jak pisałeś synchronizacja nie działa ;(
Pisałem o tym do Quirisa. Niestety dziś już nie udało mi się odtworzyć wczorajszych sukcesów (bez komplikacji).
A czy nie warto zmienić PDOC na EBOK, odzyskać okładki i zrobić konwersję z powrotem z EBOK na PDOC ? wilk syty i owca cała
Jak wrócisz na PDOC to okładki znikną.
https://www.amazon.com/forum/kindle?_encoding=UTF8&cdForum=Fx1D7SY3BVSESG&cdThread=Tx357ZO3PYGEOM1
a może to by pomogło? szukałem też innych podobnych rozwiązań
Na moje oko dotyczy to raczej książek ze sklepu Amazon, które zgodnie z polityką Amazonu powinny wyświetlać okładki, podczas gdy ETC ma radzić sobie z książkami, które nie mają wg Amazonu okładek wyświetlać, np. nie kupionymi w Amazonie.
Książki wgrane po kablu można dostosować, tagując je jako EBOK a nie PDOC, ale nie zrobi się tego z książkami pobranymi z chmury.
Hello! Do you plan to fix the problem of PDOC covers on >5.8.5 firmware? Is it possible?
Currently, it is not possible to fix the problem.
Program przestał już w ogóle działać? Pal licho te okładki ale chciałem ustawić liczbę stron 🙁
Tak źle na razie nie jest. Przed chwilą puściłem generowanie programem i numery stron pojawiły się we wszystkich książkach. Czy używasz skompilowanej wersji dla Windows? Jeśli tak, to może antywirus zablokował Ci działanie programu. Sugerowałbym:
1) Zainstalować Pythona 2.7.12: https://www.python.org/downloads/
2) Potem doinstalować moduł Pillow (w linii komend):
C:\python27\python.exe -m pip install pillow
3) I uruchamiać program bezpośrednio z pobranego i rozpakowanego źródła: https://github.com/quiris11/ExtractCoverThumbs/releases/download/v1.0.0/ExtractCoverThumbs_1.0.0-py.zip
4) Dwuklik na pliku: gui.pyw.
PS. Usunąłem skompilowaną wersję Windows, bo co chwila ktoś zgłaszał problemy, że antywirus się czepia.
Ok własnie odkryłem że mam stara wersję tzn 0.9.3 i może dlatego nie działa (nie było nowych newsów to myślałem że ta wersja jest aktualna).
Masz może wersję Windows i mógłbyś wrzucić? Jak nie zadziała to pokombinuje z Pythonem.
PS Mi też antywirus krzyczał, że to trojan, ale ufam że nim nie jest 🙂
Przykro mi, ale zdecydowałem, że nie będę binarki dla Windows udostępniał, bo może się okazać, że wbudowane w Windows mechanizmy bezpieczeństwa coś tam jednak blokują. Najpewniej jest jednak korzystać z bezpośrednio ze źródeł.
PS. O wersji 1.0 nie pisałem, bo ona praktycznie nas – polskich użytkowników – nie dotyczy. Dodana została obsługa formatu KFX, który nie jest możliwy do stworzenia dla polskich książek.
Asesino, czy przypadkiem nie uruchamiasz programu w trybie cichym (z opcją -s)? Jeśli tak, to w programie był błąd, który powodował pomijanie generowania numerów stron w trybie cichym. Został naprawiony wczoraj: https://github.com/quiris11/ExtractCoverThumbs/commit/fc3e9efd768b731cfb2fb48da61233dd20322cf4
Możesz przetestować rozpakowując paczkę z najnowszymi źródłami: https://github.com/quiris11/ExtractCoverThumbs/archive/master.zip
Czy da się zainstalować moduł pillow na maszynie nie mającej dostępu do internetu z procesorem ARM (v7, v8), do którego nie mam kompilatora (więc opcja budowania ze źródeł odpada)?
Raportuję (wiel)błąd w ECT: po natrafieniu na nazwę pliku zawierająca polskie znaki, skrypt wysypuje się z błędem kodowania. Amazon przepuszcza takie pliki do chmury, bez zmieniania nazw i nawet jeśli ECT nie poprawi okładki w pliku PDOC, to przy natrafieniu na taki plik nie wygeneruje także numerów stron (nie tylko dla tej konkretnej książki, ale dla wszystkich które domyślnie byłyby przetwarzane po niej).
Fałszywy alarm. Problem był nie z polskimi znakami, a z błędnym plikiem.
Uruchamiam program z takimi ustawieniami
http://i.imgur.com/Yj8YQUb.png
czekam 15 minut i nic się nie dzieje.
Robię coś źle? Zależy mi tylko żeby wyświetlały się strony.
Kindle PW 2 firmware 5.8.7
mam tak samo :/
Na początku posta macie informację:
Uwaga! Program nie umożliwia już niestety naprawienia problemu braku wyświetlania okładek dla książek pobieranych z serwisu Kindle Personal Documents, jeśli na czytniku Kindle zainstalowane jest oprogramowanie (firmware) 5.8.5 lub nowsze!
Więc pozostaje tylko czekać na apdejt 🙁
Mi okładki nie są do niczego potrzebne, ja chce tylko by wyświetlał się numer strony.
Prześledziłem temat i gwoli podsumowania (poprawcie mnie jeśli się mylę):
– okładki i numeracja stron generowane są tylko dla plików z rozszerzeniem azw3
– żeby zadziałało książki można przesyłać przez chmurę Amazon lub kabelkiem
– po użyciu programu okładki są na każdym czytniku niezależnie od wersji oprogramowania jeśli otagowane są EBOK zamiast PDOC, do czego służy komenda –patch-azw3
– opcja –patch-azw3 działa tylko w linii komend, więc na razie trzeba po rozpakowaniu źródła uruchamiać w cmd poprzez:
python _main_.py
– po zmianie tagu plików na czytniku na EBOK nie działa synchronizacja jeśli czytamy te same książki na innych urządzeniach i po usunięciu książki z czytnika nie możemy ściągnąć tej pozycji bezpośrednio z niego tylko poprzez stronę Amazon gdzie zarządzamy naszą kolekcją
– generowanie liczby stron działa
– przy generowaniu liczby stron tworzony jest na czytniku edytowal plik extract_cover_thumbs_book_pages2.csv który można sobie uaktualniać ręcznie
Jeszcze tego wszystkiego nie próbowałem ale się przymierzam i chce wiedzieć czy tak to działa.
Pozdr
I jeszcze jedno mi się przypomniało, ale to bardziej pytanie:
Czy książki na czytniku muszą znajdować się zaraz bezpośrednio w katalogu documents czy też mogą być w jego podkatalogach? Mój Kindle automatycznie utworzył głębsza strukturę i przesyłając przez chmurę zapisuje wszystko do documents/Downloads/Items01
A może warto zrobić nowy release?
https://github.com/quiris11/ExtractCoverThumbs/releases/tag/1.0.1
Czy ta wersja pozwala na skuteczne naprawienie problemu braku wyświetlania miniaturek okładek po konwertowaniu za pomocą Calibre książek z formatu epub na azw3?
Pytanie dotyczy Kindle Paperwhite 4 z najnowszym oprogramowaniem.
O ile dobrze pamiętam, to calibre ma wbudowany własny mechanizm naprawiania miniaturek dla książek wgrywanych do Kindle’a poprzez kabelek. Jeśli chodzi o naprawianie miniaturek dla książek pobieranych z serwisu Manage Your Kindle Personal Documents to nie istnieje żadne znane mi łatwe do zastosowania obejście problemu braku miniaturek.